Jesienna sukienka w letnich kolorach ;o)
A kto powiedział, że jesień ma być bura, smutna i w moim przypadku "zawiruszona" ;o)
Każda pora roku ma własny urok :o) a jak do tego dodać jeszcze trochę koloru i słońca, to okazuje się, że nie jest tak źle ;o)
Kupiłam kiedyś jeden moteczek tej cudownie barwnej włóczki ;o)
i nawet zrobiłam z niej mittenki :o)
Teraz, kiedy Marley potrzebowała cieplejszą sukienkę jesienną, przypomniałam sobie o tej włóczce ;o)
Sukienkę robiłam od góry, reglanem, prosto, bez żadnych wcięć na talię ;o)
za to z narzutką na ramiona :o)
Wzór to same oczka, prawe i lewe (ściągaczem 1o.p, 1o.l), jedynie po bokach sukienki wrobiłam małą plecionkę, tak dla ozdoby ;o)
Do dekoltu przyszyłam koraliki :o)
A jako dodatek zrobiłam szydełkową, granatową torebkę, zapinaną na perełkę i z perełkowym paskiem ;o)
Sukienkę można nosić samą :o)
lub dodać do niej pasek z łańcuszka, czy odrobinę biżuterii ;o)
Uwielbuam swetry i sukienki dzianinowe. Marley w tej tęczowej sukience wygląda odlotowo, czy to z kołnierzem czy bez ☺
OdpowiedzUsuńtęcza dobra cały rok
OdpowiedzUsuńa zwłaszcza jesienną
i zimową porą :)
sukienusia i narzutka
piękne - jestem ciekawa
tych mitenek :DDD