"Taka o! Z tymi tutaj" ;0)
Amelia potrzebowała sukni. Jak to Owen określił "takiej, z tymi tutaj i z takimi o! i jeszcze żeby miała takie coś, przy tych tutaj" ;0) Noo!
Dziewczyna nie planowała zakupów, ale kolor i lekkość materiału, z którego uszyta była sukienka...
Ruivo stała przed witryną sklepową jak zaczarowana, a w głowie miała tylko jedną myśl: "muszę ją mieć, muszę" :0)
Weszła do sklepu, wzięła z wieszaka sukienkę i z ogromnym uśmiechem szczęścia powędrowała do przymierzalni ;0) Po chwili wyszła w sukience swoich marzeń i skierowała kroki w kierunku kasy. Zapłaciła za sukienkę i zadowolona z siebie wyszła ze sklepu :0)
- I co tak stoicie z rozdziawionymi dziobami? Idziemy po tę sukienkę dla Amelii?
Dziewczyny wymieniły zdziwione spojrzenia, tak zdecydowane zachowanie u nieśmiałej z natury Ruivo było co najmniej dziwne ;0) Poczłapały jednak za szczęśliwą Ruivo do kolejnego sklepu :0)
Po drodze Ella kupiła króliczka dla Agatki, córeczki Agnes :0)
Amelia wchodziła do każdego napotkanego sklepu w poszukiwaniu sukienki ;0) więc dziewczyny miały sporo wolnego czasu ;0)
Ella usiłowała schować króliczka do torby, ale w dziwny sposób królik ciągle z niej wystawał ;0)
Dziewczyny zaczęły się już niepokoić o Amelię, która ciągle znikała za drzwiami sklepów ;0) więc jak tylko wyszła z kolejnego sklepu, zaczęły wołać i machać w jej kierunku, by zwrócić na siebie uwagę ;0)
Dotarły wreszcie do Butiku, w którym Amelia chciała obejrzeć jeszcze kilka sukienek :0)
Ruivo i Ella usiadły grzecznie na fotelu stojącym w sklepie, a Amelia z ekspedientką poszły szukać tej jedynej w swoim rodzaju sukienki ;0)
Dziewczyny siedziały rozbawione na fotelu porównując całą sytuację do programu TV "Salon sukien ślubnych" ;0)
- Właśnie wracałem do domu z pracy i "coś" ognistego w kolorze zwróciło moją uwagę ;0) więc wszedłem do sklepu :0) A tu proszę, jaka niespodzianka ;0)
Piękna sesja z tak uroczymi pannami :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :0)
Usuńwspaniale ubrane kobitki -
OdpowiedzUsuńte fioletowe prześwity na
sukience Amelii - oj, będzie
się działo "i tu i tam i ówdzie"
Oj tam, oj tam ;0) tak mi koronka pasowała ;0)
Usuńświetne te torby - sama uszyłaś?
OdpowiedzUsuńAż tak zdesperowana nie jestem ;0) Koleżanka z pracy gdzieś je wypatrzyła i mi kupiła :0)
UsuńAlex w płaszczu jak z matrixa - do schrupania ♥
OdpowiedzUsuńAlexi płaszcz szerzej opiszę za czas jakiś ;0)))
UsuńŚwietna ekipa i każdy wystylizowany w swoim stylu. Strój tego lalka najbardziej mi się spodobał, bardzo mu pasuje. Przypomina mi Leona Zawodowca :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :0)
UsuńTrochę tak jest z tymi stylami ;0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
Tak, tak - "taka no, z tymi tutaj"... Skąd ja to znam. xD
OdpowiedzUsuńObie sukienki - i błękitna, i ta-z-tymi-tutaj są świetne. Świetny krój dla panny plus. A ten delikatny błękit pasuje idealnie do rudych włosów. Cudna!
Bardzo ładnie dziękuję i serdecznie pozdrawiam :0)
UsuńOklaski za scenkę bo jest bajeczna i taka "z życia wzięta" 😄 Sukieneczki śliczne! Obie są ciekawie uszyte i z pięknych materiałów! Amelia wygląda zachwycająco w tym kolorze i kroju! Torebki zawładnęły mną ... pewnie na długi, długi czas, są obłędne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Olleńko i cieplutko pozdrawiam :0)
UsuńTo były nadzwyczaj udane zakupy, bo dla każdej z panien znalazło się coś miłego :)! Torebeczki świetne, ogromnie też podoba mi się nowa kreacja Amelii - ten kolor bardzo jej pasuje i jestem przekonana, że Owen będzie zachwycony ;). Pozostałe dziewczyny także nie od macochy - sukieneczkę Ruivo z chęcią zakosiłabym dla siebie ...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam :0)
UsuńMiodzio - torebki ^_^ Aż ślinka mi pociekła...
OdpowiedzUsuń