Mini Płaszczyk ;o)
Pokazywałam już piękne kozaczki z paczki dla Pani Marley, ale w samych kozaczkach chodzić, gdy pada śnieg... tej wiosny? ;o)
Zanim kozaczki dotarły, nabyłam drogą zakupu zbliżoną kolorystycznie włóczkę, z której powstał płaszczyk, czapka i mitenki ;o) rękawiczek nie odważyłam się robić, bo Pani Marley ma lekko "rozcapierzone" palce u rąk ;o)
Płaszczyk robiłam reglanem od góry :o)
obrobiłam go dokoła szydełkiem kudłatą włóczką, tworząc w ten sposób futerko ;o)
Tył płaszczyka i rękawy zrobiłam wzorem gwiazdkowym :o)
Szydełkową czapkę również wykończyłam "futerkiem" ;o)
Uwielbiam nosić mitenki, cudownie grzeją nadgarstki ;o) pomyślałam więc sobie, że Pani Marley nie pogardzi takim drobiazgiem ;o)
Na końcu dorobiłam futrzastą mufkę, która z powodzeniem może być noszona jako torebka ;o)
Komentarze
Prześlij komentarz